- autor: MŁOdY, 2011-11-21 19:16
-
Źle się dzieje w "PAŃSTWIE DUŃSKIM". Nawet nie potrafimy wygrać z jednym z outsiderów tabeli, to jak można było marzyć (ale to wolno), ale mówić o awansie to już nie!!! Wstydliwa porażka z KP Starogard Gdański 2:0 (1:0) pokazała, w którym miejscu jesteśmy. W najlepszym wypadku jesień skończymy na 8 miejscu, ale może być 9 lokata i jest to najgorsza pozycja Pomorza w rozgrywkach IV-ligowych. Teraz czas przerwy zimowej, zastanowienia się, wyciągnięcia wniosków, dokonania korekt, zmian, aby jeszcze myśleć o końcowym sukcesie, bo już tylko teoretyczne szanse zostały, tym bardziej, że do końca rozgrywek już tylko 13 kolejek. Jeszcze wszystko się może zmienić, ale to już tylko wielki mój optymizm, na odwrócenie tabeli.
W tle już piszą o naszej porażce...
IV liga: KP Starogard pokonał Pomorze Potęgowo. Trzecie zwycięstwo beniaminka
Po ponad dwóch miesiącach KP Starogard znowu zainkasował trzy punkty. Podopieczni Romana Wohlerta pokonali u siebie wyżej notowane Pomorze Potęgowo 2:0 (1:0). Była to trzecia wygrana beniaminka w tym sezonie IV ligi.
Dokładnie 17 września KP Starogard odniósł ostatnią wygraną. Drużyna ze stolicy Kociewia okazała się wówczas lepsza od Pogoni Lębork. Dwa tygodnie później beniaminek zdołał jeszcze wywalczyć punkt - zremisował u siebie z Jantarem Ustka 2:2. Od tamtej pory trwała zła passa starogardzian, która wreszcie została przerwana.
Po sześciu porażkach z rzędu KP znowu zwyciężył. Nasz zespół pokonał Pomorze Potęgowo 2:0. Podopieczni Romana Wohlertazagrali dobre spotkanie, chociaż nie ustrzegli się błędów, które mogły się zakończyć utratą bramki.
KP długo grał uważnie w obronie, czyhał na swojej połowie na rywala, starającego się rozszyfrować defensywę zielono-białych. Ale w 13 minucie to gospodarze wyprowadzili zabójczą kontrę. Krzysztof Rzepa minął obrońcę Pomorza, a następnie ekspresowo pobiegł w stronę bramki. Kiedy znalazł się już w sytuacji sam na sam z golkiperem klubu z Potęgowa, doskonale odegrał do niepilnowanego Mateusza Stanka, który bez najmniejszych problemów skierował piłkę do pustej bramki.
Decydujący cios beniaminek zadał pod koniec pierwszego kwadransa drugiej połowy. Mateusz Dubiela agresywnie napierał na defensywę rywala, co zaowocowało przejęciem piłki. Dubiela jednak nie poczekał na partnerów, lecz indywidualnie wykończył akcję - przelobował źle ustawionego golkipera Pomorza.
KP Starogard - Pomorze Potęgowo 2:0 (1:0)
Bramki: Mateusz Stanek (13), Mateusz Dubiela (90).
KP: Paszkowski