W 21 kolejce TS Pomorze Potęgowo uległo wiceliderowi tabeli Błękitnym Główczyce 3:1 (2-0). Honorową bramkę dla Pomorza na 2-1 strzelił Kamil Oleszczuk. Gospodarze byli drużyną dyktującą warunki gry, stworzyli sobie mnóstwo sytuacji podbramkowych w których albo pudłowali, albo obronną ręką wychodził nasz bramkarz Cezary Wiktorzak. Niestety bramki straciliśmy po naszych błędach. Pierwszą po złym wybiciu naszego kipera, trafił w plecy obrońcę i napastnik Błękitnych skorzystał z prezentu, drugą po stracie piłki w środku pola a trzecią po kiksie naszego stopera już pod koniec meczu. Jakby nie patrzeć zasłużona wygrana pod względem sportowym gospodarzy.
Jeszcze w końcówce 1 połowy w polu karnym faulowany był napastnik Pomorza, ale zdaniem arbitra głównego nic nie było. Na nic zdały się protesty naszych zawodników, pan Krzysztof Fedon. takich karnych dla Pomorza nie gwiżdże, dla przeciwników jak najbardziej, a nawet powtarza się prawidłowo obroniony rzut karny, ale dlaczego nie skoro dyktuje się karne z kapelusza przeciwko Pomorzu, dla przykładu z Redkowicami:). Tak wygląda obraz sędziowania dla Pomorza. (Mnóstwo przykładów video a bardzo dobry przykład w meczu Pomorze - SSPN Malczkowo 2-2 obrona karnego ) Akurat w tym meczu poza tą jedną sytuacją nie mamy zastrzeżeń do pracy arbitra.
Natomiast wiemy, że pan Krzysztof Fedon. nie wspomniał ani słowa w protokole o incydencie wtargnięcia kibiców Poloneza na murawę w meczu Polonez - Pomorze, gdy jeszcze nasz zespół przebywał na boisku. Kierownik TS Pomorze domagał się wpisania tego faktu do protokołu, ale został wyproszony z szatni przez sędziego.
Jak się również dowiedzieliśmy od zarządu TS Pomorze, nasz opis faktów z meczu z Polonezem mocno zbulwersował działacza (obserwatora) ZPN, bo stwierdził, że szarga to opinię sędziów i Związku pomorskiego domagając się usunięcia artykułu.
A my chcemy zapytać ZPN co zrobił w sprawie afery Bartosiaka w sprawie oskarżeń o fałszerstwo badań, to Wasz pracownik, do tej pory nikt nie zrekompensował kosztów klubu nie mówiąc o stratach sportowych i moralnych. A sprawa przekrętu z Kusowa pana sędziego Sebastiana Nowaka w sprawie tuszowania gry zawodnika pod obcym nazwiskiem, współpracującego z panem Włodzimierzem Sławnym przewodniczącym komisji dyscyplinarnej wtedy i trenerem Kusowa zarazem. Właśnie tacy sędziowie szargają opinię innych sędziów i Związku a do tego jeszcze potem próbują odgrywać się na młodzieży chcącej grać w piłkę. Dla takich sędziów nie powinno być miejsca, dyscyplinarka i wyjazd.
My kibice jako administracja strony oświadczamy, że strona opisuje fakty rzetelnie bez udziału zarządu TS Pomorze Potęgowo podpierając się materiałem filmowym i zdobytymi informacjami. Jeżeli ktoś czuje się urażony i twierdzi że nie mówimy prawdy może wystąpić na drogę cywilnoprawną. Dostosujemy się do opinii sądu.
PS. Są skargi rodziców szczególnie młodzieżowców, które dotarły do zarządu i administracji strony o wyjaśnienie przyczyn zatuszowania przez sędziego, incydentu wtargnięcia kibiców Poloneza na boisko. Uważają, że nie ma bezpieczeństwa na wyjazdach i nie będą puszczać synów na mecze szczególnie wyjazdowe. ( chodzi o mecz Polonez-Pomorze sędziowanego przez pana Krzysztofa Fedona).
Bramki z meczu w rozwinięciu.