W Potęgowie spotkały się drużyny, które walczą o czołowe lokaty IV LIGI. Pomorze podejmowało na swoim boisku Gryf 2009 Tczew i srogo zemściło się za porażkę odniesioną na jesień w Tczewie wygrywając aż 5:0. Niemoc strzelecką drużyny z poprzednich dwóch meczy przełamał Damian Mikołajczyk, który niczym Leo Messi został bohaterem w tym meczu, strzelając aż 4 gole.
Skróty z meczu w tle.
Nie potrafimy wygrać z outsider'ami ligi, a nokautujemy drużynę z sąsiędztwa tabeli, - dziwne to, ale prawdziwe. Bo Ci co przyszli na stadion, przecierali oczy ze zdumienia, że w końcu zobaczyli bramki naszego Pomorza.
Niemoc strzelecką naszej drużyny przełamuje w 27 min meczu Damian Mikołajczyk, który zostaje precyzyjnie obsłużony przez M.Kalamaszka po rozegraniu rzutu rożnego. Dośrodkowanie z lewej strony pola karnego, idealnie przed bramkarzem gości uderza głową D.Mikołajczyk i mamy 1:0.Zanim doszło do tej sytuacji, piłkę w środku pola wywalcza D. Mikołajczyk i uruchamia "Perłę", którego strzał broni bramkarz gości. W tym momencie staramy się trzymać korzystny wynik i zmusić gości do ataku, jednak przydarza się błąd w obronie. ( Dominik Kaczmarek, próbuje zgrać piłkę głową do bramkarza, lecz nie trafia w piłkę i do idealnej sytuacji dochodzi napastnik gości, gdzie Gryf mógł doprowadzić do remisu, jednak na szczęście Pomorza, posyła piłkę nad poprzeczką bramki Pawła Skiby - wszyscy odetchnęli). I tak schodziliśmy do szatni z nadziejami i niepokojem nie wiedząc, że los bardzo się do nas uśmiechnie.
Druga połowa to niesamowity popis podobiecznych M.Iwana, a w szczególności D.Mikołajczyka, który niczym jak Leo Messi "kręcił" obrońców gości i bez problemów umieszczał piłkę w sieci ( później będą filmiki ). Oczywiście jeszcze były inne sytuacje, gdzie R.Jaskólski będąc sam-na-sam nie podwyższa wyniku, następnym razem trafia w słupek, ale w ostatnich sekundach meczu trafia do bramki i mamy 5:0 ( "strzał był bardzo precyzyjny, bo w same "widły" bramki przeciwnika z ok 40 m"). Bramkę tą wypracował Damian Formela, który również wniósł świeżość w poczynaniu ataku Potęgowa.
Nie można odmówić gościom ambicji, bo atakowali otwarcie, gdzie bardzo dobrze interweniował Paweł Skiba, który miał sporo sytuacji do złapania piłki.
O każdym w tym zespole, w tym dniu można napisać dużo dobrego, ale Damian przebił wszystkich. Jest to dobry prognostyk na mecz z Czarnymi Czarne, który odbędzie się 1.05.2010r. w Czarnem. Po takiej kanonadzie bramkowej nikt z kibiców nie wyobraża sobie porażki, a nawet remisu, liczymy na 3pkt.
Pomorze wystapiło w składzie: P. Skiba, R.Ulanowski, K. Gapski, D. Kaczmarek, M. Pakosz, M. Kalamaszek(ż.k.), T. Wólczyński, R. Jaskólski,, D. Gałka,( Damian Formela ), D. Mikołajczyk (K.Ulanowski), H. Patyk.
Trener M. Iwan Widzów: ok.140.