Towarzystwo Sportowe Pomorze Potęgowo - strona nieoficjalna

      Jeszcze kibice nie zdążyli wygodnie zasiąść na trybunach, a już mogli cieszyć się bramką zdobytą przez nowy nabytek Pomorza, Łukasza Jarosiewicza. Po pięknym strzale już w 1 minucie spotkania zza pola karnego, piłka zatrzepotała w siatce zrozpaczonego bramkarza gości. Od samego początku nasi piłkarze pokazali kto w tym meczu będzie "rozdawał karty".

      I tak,chwilę później do czystego uderzenia głową dochodzi M.Pakosz po zagraniu Ł.Jarosiewicza, ale piłka o milimetry omija bramkę Pogoni. Nie trzeba było długo czekać jak Pomorze kolejny raz staje przed szansą podwyższenia wyniku. Bohaterem ponownie mógł zostać Ł.Jarosiewicz (ps.Fura), po idealnym zagraniu Patyka zbyt szybko zdecydował się na strzał i trafił prosto w bramkarza gości, który bronił z wielkim szczęściem.

      Pomorze nadal naciera i stwarza sytuacje podbramkowe. Idealnej nie wykorzystuje D.Mikołajczyk, który mając przed sobą tylko bramkarza, próbował go ominąć i strzelić do pustej bramki, ale w ostatniej chwili "kiper" Prabut wyłuskuje mu piłkę spod nóg.

      Na trybunach było już słychać zniecierpliwienie i zaniepokojenie tyloma zmarnowanymi sytuacjami, bo jak wiemy nie wykorzystane sytuacje lubią się mścić.

      I gdy już pierwsza odsłona zbliżała się do końca, do prostopadłej piłki D.Kaczmarka dopada R.Jaskólski, mija obrońcę i "pyta" bramkarza w który róg bramki chce strzał i posyła precyzyjną dolną piłkę w dolny róg bramkarza. Bramka do szatni całkowicie podcięła skrzydła drużyny gości. W pierwszej połowie o drużynie z Prabut można powiedzieć, że byli tłem dla dobrze usposobionych zawodników Pomorza.

     Druga połowa nadal należała do Potęgowian. Raz po raz dochodzili do idealnych sytuacji podbramkowych. Najlepsze mieli:

-D.Kaczmarek- po strzale H.Patyka bramkarz "wypluwa" piłkę i pusta bramka staje się faktem, lecz "Domin" zbyt wolno składał się do dobitki i obrońca zdołał wybić mu piłkę wślizgiem.

-"Aro" po rzucie wolnym wykonywanym przez "Furę", i później po dośrodkowaniu przez D.Formelę trafia z 5 metrów prosto w bramkarza i jeszcze M.Mikołajczyk mógł dobić piłkę ale strzał poszybował nad poprzeczką.

- Pięknym strzałem popisał się jeszcze Ł.Jarosiewicz, ale obrona strzału była też przedniej marki.

      W meczu tym złamania obojczyka doznał M.Mikołajczyk po faulu zawodnika z Prabut. Z przekroju całego meczu Pomorze zasłużyło sobie na większe zwycięstwo. Jednak cieszą 3 pkt,  wiele do życzenia pozostaje jeszcze ilość skutecznie wykorzystanych sytuacji. W tym meczu wykorzystano tylko 20% ze stworzonych sytuacji.

Pomorze wystąpiło w składzie: Skiba - Pakosz, Kozera, K.Gapski - ż.k, Burak, - Jaskólski (78 - M.Mikołajczyk - 88 K.Ulanowski), Kaczmarek, R.Ulanowski, Jarosiewicz, - Patyk, D.Mikołajczyk (65 Formela)

Trener: M.Iwan

Widzów: ok. 100
 

• Komentarzy [9]
• czytano: [2431]
• DO